Zgromadzenie cieni
J.piszczek (dyskusja | edycje) (Utworzył nową stronę „{{Książka | tytuł = Zgromadzenie cieni | autor = V.E. Schwab | autor2 = | autor3 = | redaktor = | redaktor2 ...”) |
|||
Linia 25: | Linia 25: | ||
| ISBN2 = | | ISBN2 = | ||
| poprzednia = Mroczniejszy odcień magii | | poprzednia = Mroczniejszy odcień magii | ||
− | | następna = | + | | następna = |
− | | kup = | + | | kup = https://solarisnet.pl/pl/p/Zgromadzenie-cieni/5616 Solarisnet.pl |
}} | }} | ||
==Opis== | ==Opis== |
Wersja z 13:34, 16 sie 2017
Zgromadzenie cieni
V.E. Schwab
| |
Język oryginału | angielski |
Forma | powieść |
Pierwsze wydanie | 2016 |
I wydanie polskie | 2017 |
Wydawca | Zysk |
Przekład | Ewa Wojtczak |
Autor okładki | Will Staehle |
ISBN 978-83-8116-068-1 | |
Cykl: Odcienie magii | |
poprzednia Mroczniejszy odcień magii |
następna brak |
Kupisz w: Solarisnet.pl |
Opis
Upłynęły cztery miesiące, odkąd w ręce Kella wpadł czarny kamień. Cztery miesiące, odkąd przecięły się ścieżki antariego i dziewczyny z Szarego Londynu, Delilah Bard. Cztery miesiące, odkąd książę Rhy został ranny, Kell i Lila pokonali rządzące Białym Londynem bliźniaki Dane, a kamień wraz z umierającym Hollandem wrzucili w otchłań Londynu Czarnego.
Pod wieloma względami sytuacja prawie wróciła do normalności, chociaż… Rhy spoważniał, a Kella dręczą wyrzuty sumienia. Antari nie przemyca już przedmiotów między światami – jest nerwowy, nawiedzany przez sny z udziałem złowieszczej magii, skupiony na myślach o Lili, która zniknęła mu z oczu w porcie, tak jak zawsze tego pragnęła. Tymczasem w Czerwonym Londynie trwają przygotowania do Igrzysk Żywiołów, spektakularnego i kosztownego międzynarodowego turnieju – mającego na celu rozrywkę i zachowanie dobrych stosunków z sąsiednimi mocarstwami. Na zawody przybędzie wielu gości, a wśród nich starzy przyjaciele na pewnym statku pirackim.
Jednakże, podczas gdy wszyscy w Czerwonym Londynie skupiają się na czekających ich emocjach sportowych i towarzyszących igrzyskom przyjęciach, w innym Londynie rozkwita życie, a ci, którzy mieli rzekomo odejść na zawsze, powracają. Jak cień, który znika w nocy, lecz pojawia się znów kolejnego dnia, tak odżywać zdaje się Czarny Londyn. Tyle że magia wymaga równowagi, więc by odrodził się Czarny Londyn, inne miasto musi upaść…